Korekta wrastającego paznokcia. Część 2.
Po zdiagnozowaniu przyczyn i wielkości zmian w obrębie wrastających paznokci można podjąć działania zmierzające do jego skorygowania. Będzie to zawsze proces długotrwały, w niektórych przypadkach rozciągający się na kilka miesięcy. Oceny stanu zdrowia płytki i wału paznokciowego dokonuje kosmetyczka z dużym doświadczeniem. Nie musi przy tym wykorzystywać żadnego specjalistycznego sprzętu, natomiast same oględziny pozwolą zdefiniować, jak postępować na dalszym etapie.
Walka z zakażeniem
W najpoważniejszych przypadkach na proces zapalny nakłada się wtórne zakażenie rany wywołanej przez wrastający paznokieć. Jeśli do tego doszło, to w skrajnych przypadkach może pojawić się nawet konieczność przeprowadzenia zabiegu chirurgicznego z usunięciem fragmentów wału paznokciowego. W praktyce jednak rzadko spotyka się aż tak dalece posunięte zmiany. Samo zakażenie jest jednak obecne w wielu przypadkach. Jego usunięcie jest pierwszym istotnym krokiem. Na tym etapie kosmetyczka nie prowadzi jeszcze żadnych zabiegów faktycznie korygujących płytkę paznokcia. Oczyszczenie rany ma na celu umożliwienie dalszego działania i uniknięcie rozwoju głębokiego zakażenia, które mogłoby się toczyć nawet po zakończeniu korekty.
Stosowane środki dezynfekujące zwykle nie są szczególnie agresywne, ale wyróżniają się dużą skutecznością. Mogą to być na przykład koloidy srebrowe albo preparaty bardziej konwencjonalne. Należy tu oczywiście zaznaczyć, że rana po zakończeniu dezynfekcji nie będzie sterylna, natomiast wyrugowane zostaną bakterie o potencjalnie groźnym działaniu, a proces zapalny w tkankach zostanie ograniczony.
Zmniejszenie stanu zapalnego
Stan zapalny, do którego dochodzi zawsze w przypadku przerwania ciągłości tkanek, charakteryzuje się naciekiem surowicy lub ropy, jeśli rana jest nadkażona albo po prostu obrzękiem i zaczerwienieniem przy ranie czystej. W związku z obrzmieniem tkanki staje się ona nadwrażliwa na ból. Stan zapalny leczy się miejscowymi środkami przeciwzapalnymi – tutaj w zależności od natężenia zmian można postawić na preparaty naturalne lub syntetyczne. Decyzję podejmie kosmetyczka, bazując na swoim doświadczeniu.
Już samo zmniejszenie stanu zapalnego przynosi pacjentowi sporą ulgę – paznokieć co prawda dalej może mieć niewłaściwy kształt, ale bolesność zmienionych tkanek jest znacznie mniejsza. To ważne, tym bardziej że leczenie stanu zapalnego może potrwać nawet do miesiąca, choć zwykle zajmuje mniej więcej dwa tygodnie. Na tym etapie znacząco poprawia się wygląd paznokcia i wału, a to podstawowy warunek do przeprowadzenia dalszych zabiegów.
Założenie tamponady
Aby zapobiec powtórnemu zapaleniu oraz zakażeniu oczyszczonej rany, wykonuje się manicure kosmetyczno-leczniczy. W tym procesie oczyszcza się i skórę, i paznokcie na stopie, by zapewnić im zdrowy wzrost. Jeśli kosmetyczka uzna, że jest to konieczne, dodatkowo zabezpieczy wał paznokciowy tamponadą. Zabieg ten polega na wprowadzeniu między krawędź paznokcia a wał paznokciowy opatrunku nasączonego środkiem antyseptycznym. Sam fakt użycia opatrunku powoduje, że nacisk płytki paznokciowej na wał ulega rozłożeniu na większą powierzchnię, więc nie dochodzi do dalszego przerywania skóry, natomiast ochrona antybakteryjna zmniejsza ryzyko powstania stanu zapalnego i zakażenia. Umieszczenie kompresu we właściwym miejscu może wiązać się z pewnym dyskomfortem, jest jednak niezwykle istotnym elementem całej korekty.
Na tym etapie wzrasta również znacznie prawidłowej higieny – obowiązuje zakaz noszenia uciskającego obuwia, konieczność zwiększonej dbałości o sposób przycinania paznokcia i dodatkowy wymóg dezynfekcji skóry. Z tej ostatniej czynności będzie można zrezygnować dopiero po zakończeniu korekty wrastającego paznokcia.
Wzmocnienie paznokcia
Po zdjęciu tamponady paznokieć powinien być skorygowany. Bardzo często jednak jego deformacja jest dość znaczna i istnieje ryzyko ponowienia problemu. W związku z tym normalną procedurą jest wykonanie pedicure z nałożeniem lakieru hybrydowego, który podnosi płytkę paznokcia, utrudniając ponowne wrastanie w wał paznokciowy. Zabieg ten przy okazji maskuje delikatne uszkodzenia płytki paznokciowej, do których mogło dojść w całym procesie chorobowym. Poza tym zaleca się stosowanie odżywek wzmacniających.
Co dalej?
Teoretycznie proces korekty wrastającego paznokcia na tym etapie się kończy. W praktyce jednak żaden zabieg nawet najlepiej przeprowadzony, nie daje gwarancji uniknięcia nawrotów wady, jeśli pacjent nie będzie w warunkach domowych właściwie dbał o zdrowie stóp. Należy więc z całą mocą podkreślić, że choć najtrudniejsza część korekty jest już wykonana, często teraz wymaga się od pacjenta przynajmniej częściowej zmiany przyzwyczajeń. Warto również po pewnym czasie udać się ponownie do pedicurzystki, aby ocenić, czy płytka paznokciowa jest ukształtowana w sposób właściwy.